lis 12 2003

Ach ta M...:-)


Komentarze: 4

Ech...Milosć...Dziwnym jest uczuciem...Plata figle, wystawia na próby..Niekiedy Falszywa...Częściej jednak prawdziwa...Nie zna lęku ni bólu, ni trwogi ni smutku...Jej celem szczeście jest i spelnienie...Przez nią ciąży na nas pragnienie... Bliskości...Pojednania... Czemuż to odczekać lat tyle trzeba...By przed samotnością ukryć się we dwoje pod koroną jednego Drzewa...Pośród Kwiatów jesiennych róż czerwonych...Dwoje ludzi spoczywa nawzajem spragnionych...Ci ludzie to my... Nasze dusze co pod niebo wzlatują gdy bliskość cial naszych i ust odczują... są jednym... i na Zawsze jednym pozostaną.... Tyś mi jedyną za życia Ukochaną...Z tobą tylko przed kościelną chcę stanąć bramą.... Niech nam w niebiosach wszyscy bogoslawią a lęk i strach miością zdlawią...

Kocham cię... i co dnia potrzebuję...do życia... do spelnienia... zaspokojenia Serca, Duszy pragnienia...

Piszę co czuję tobie te slowa ofiaruję...

piotru : :
19 listopada 2003, 20:38
Piotrusiu, baaaaaardzo ladnie to ujales:) Postaraj sie troszke bardziej zeby Basienka czula sie troche bardziej dowartosciowana;) Pozdrawiam WAS kochani, paaaaaaaaa:*
cała_ona
17 listopada 2003, 20:36
hehe jesli to Ty napisales to naprawde masz talent :D a tak wogole to gdzie Ty sie ostatnio podziewasz... nie ma Cie na blogach eeee nie ladnie :P 3maj sie cieplutko :D
Kumcia
16 listopada 2003, 17:07
heh :)
12 listopada 2003, 20:55
Pieknie ujęte. Bardzo pięknie:)

Dodaj komentarz