wrz 16 2004

Brak Tematów...


Komentarze: 1

No tak niestety... Spotkałem się wczoraj z moim Kochaniem i wyszło że nie mamy o czym ze sobą rozmawiać :( Było więc cicho nikt się nie odzywał i jakoś tak niezręcznie się zrobiło. No i dotarło do mojego kretyńskiego łba dlaczego tak jest... Ja poprostu całkowicie zapomniałem że poza Grami i kompem jest jeszcze inny świat! Przez to że grałem nie ruszałem się z domu tym samym nie miałem o czym opowiadac Basi zo za tym idzie nie było tematu Bo niby o czym z nią gadać o Grach komputerowych których opna i tak nie zna ani nie toleruje... Cóż każdy ma swój gust lubi co lubi ale wszystko z umiarem! ja tego umiaru nie nmiałem przez co teraz mam nie lada orzech do zgryzienia. Dzisiaj już było chyba troszkę lepiej (bynajmniej mam nadzieją) bo wczoraj żeśmy sobie porozmawiali o nas i próbowaliśmy ten problem rozwiązać... Wiem że będzie dobrze...Poprostu zawaliłem... Ale dałem sobie postanowienie że biorę się za siebie i kończe z nałogowym siedzieniem przed kompem! Masz Kochanie rację ( o ile wogóle tu zaglądniesz) Mu całkowicie mnie odMużdżyło i jednocześnie zerwało kontakt z tobą, ale to się zmieni.... Obiecuję... Bo nie chcę zaprzepaścić tego co Budowalismy taki kawał czasu...

piotru : :
16 września 2004, 23:15
ja tak samo mialam jak sie uzaleznialam od gg to nawet nie umialam gadac normalnie z ludzmi tak to bylo...ale teras mam tak ze gadam na gg ale nie tak jak bylo , juz wrocilam do realnego swiata...Podrawiam , i to sie da zrobic , naprawde zycze powodzenia :-*

Dodaj komentarz