Czy robie coś nie tak jak powinienem...?
Komentarze: 2
No wlaśnie przedchwilką naszly mnie mysli i pytania czy robie coś źle...? Bo nie wiem może nielusznie ale mam wrażenie że moja dziewczyna ma mi coś za zle...Nie wiem może ja jestem ślepy i nie widzę tego co ona chce mi pokazać a może walnolem cos niechcacy, coś nieprzemyślanego... Hmm... Czy może jest poprostu tak zabiegana że nie ma czasu pogadać z wlasnym chlopakiem...Czy może rozmowa ze mną ją nudzi...? Nie wiem....Szczerze mówiąc glupio mi tak bo nie wiem o co chodzi i co robię źle...A boję się zapytać bo wyjdzie że sobie coś ubzduralem...i wypominam jej coś czego nie ma...
A tak na boku....Mieliście kiedyś uczucie strachu przed jakimś ważnym egzaminem? Wyczekując i zastanawiając się kiedy to się skończy...? No bo tak jakoś wlaśnie sie czuje każdego dnia...Strach....Tęsknota...I wyczekiwanie na kolejne spotkanie...Czy to się skończy...? Kiedy...? Zawsze jak jest kolomnie to uczucie odchodzi a zastępuje je spokuj, radość i podniecenie...Czy ja się zmieniam...hmm... w wariata? Czy to jest normalne...Nie wiem...Wiem że marzy mi się wspólna przyszlość...Przyszlość której się doczekać nie mogę...
Dodaj komentarz