Szczęśliwy dzień...:)
Komentarze: 3
No i tak jak przypuszczalem dzień jak najbardziej udany.. :D Raniutko o 7:00 Wake Up potem szybkie śniadanko male przygotowania pakowanie i okolo 10 już jechalem z moim Kwiatuszkiem Kochanym do Sobótki (Taka góra kolo Wrocka :) ) No zadaliśmy sobie troszkę trudu żeby wejść na sam szczyt no ale jaką satysfakcje mieliśmy jak żeśmy dotarli :) No a potem pojechaliśmy do Sulistrowiczek ( Taka mieścinka w której jest czyste źródelko :) ) i tam zrobiliśmy sobie Ognisko w Grilu :D Tak dobrze zytacie w Grilu :) (Zdolni jesteśmy nie ma co :P) No i tak nam czas uplyną że ani się obejrzeliśmy a już musieliśmy wracać :( No ale po trodze zjechaliśmy w ustronne miejsce...Po co...To już zachowam dla siebie...:D
No a teraz ide już spajkać i śnić o moim Kochaniu :) Bo ona sni teraz o mnie :) ( Może się spotkamy we snach? Kto wie...)
Do zobaczenia :D !
Dodaj komentarz