Komentarze: 5
Slowa...slowa... Niektóre są puste...inne szczere...a jeszcze inne niepotrzebne....
Ja ci skladam dwa w ofierze...Z serca wypowiedziane przez serce dobrane...
Kocham Cię...
Za twój urok za twój wdzięk....zamienie w noc każdy dzień...
Noc przy blasku świec...Lampce szampana...wśród platków róży...
Noc jakże niezapomnianą....jakże bogatą....Taką która nas nie znuży...
Czekam na taką noc...podczas której nasze ciala znow się splotą...A my zapomnimy o troskach i problemach....i razem
wsluchani we wlasne szepty i wspomnienia poplyniemy na statku Milosci...Daleko...ku tysiącom Gwiazd....
Brakuje mi twojego ciepla...
Znów powrócily wspomnienia z wakacji...
ech po co to wszystko piszę nie wiem... Może dlatego że tobie tego nie powiem bo nie chcę cię urazić...A może dlatego że mam taką potrzebę...
Ech...